sty 10 2003

Bez tytułu


Komentarze: 0

 nie było łatwo się do tego zabrać

nie było łatwo otworzyć mózg i wyciągać powoli każdą sprawę

lecz kiedyś trzeba zrobić porządek

ja robię go dziś

***

chyba powinnam zacząć od początku -

w dzieciństwie byłam molestowana..

czy to coś nadzwyczajnego?

wydaje mi się że nie..

byłam na tyle mała że nawet nie znałam tego słowa

nie używano wobec mnie przemocy i nie krzywdzono mnie

tylko rozbierano i całowano

nie wiedziałam co się wtedy działo

nie chciałam stracić kolegów i koleżanki z podwórka dlatego się na to godziłam

jednak któregoś dnia to się skończyło

nie wiem jak, tego już nie pamiętam

skończyło się tak samo jak moje spotkania ze znajomymi z podwórka

wtedy byłam bardzo mała

teraz jestem nieco większa

i ciut mądrzejsza

ale to wydarzenie mocno utrwaliło się w mojej psychice

 

był czas, że w każdym słowie wypowiadanym moimi ustami brzmiał smutek

 

przez wspomnienie tamtego..

 

będąc dzieckiem walczyłam z tym wspomnieniem

 

starałam się za wszelką cenę zapomnieć

 

i udało się

 

ale tylko na parę lat..

 

 pogrążona w swoim smutku, zadufana w sobie

 

straciłam znajomych ze szkoły i z miasta

 

zostałam sama ze sobą

 

przegrałam

 

po raz kolejny..

 

 

 

 

more : :
Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz